podkom. Agnieszka Sałkowska
mł. wykładowca ZRD CSP
podinsp. Daniel Strzelczyk
st. wykładowca ZRD CSP
Ówczesna publicystka Elżbieta Sitek na łamach tygodnika „W służbie narodu” w następujący sposób przedstawia to, co się wtedy wydarzyło: „Dwudziestu najlepszych funkcjonariuszy ruchu drogowego z kraju, wyłonionych podczas okręgowych eliminacji, zjechało się do SRD MO w Piasecznie, by wziąć udział w finale konkursu na najlepszego milicjanta roku 1986. Najpierw był test z przepisów ruchu drogowego […], potem jazda motocyklem i samochodem, nie bez kozery nazywane konkurencjami sprawnościowymi. Precyzyjny slalom między słupkami ustawionymi w nieregularnych odległościach i w dodatku wykonywany tyłem (dla samochodów) wymagał od kierowców nie lada umiejętności.
A pogoda jakby się uparła, żeby stwarzać im dodatkowy stopień trudności. Podczas trwającej w sumie kilka godzin konkurencji kierowania ruchem drogowym na jednym z największych skrzyżowań Warszawy: Świerczewskiego – Nowotki (obecnie: Plac Bankowy – przyp. A.S.) wiał tak silny wiatr, że chwilami trudno było utrzymać się na nogach. W tak pomyślanych konkurencjach i w takich warunkach zwyciężyć mogli tylko najlepsi. […]”1. Najlepszym z najlepszych w roku 1986 okazał się sierż. sztab. Zbigniew Szczepocki z Chorzowa. Na podium znaleźli się również sierż. Sergiusz Wróblewski z Węgrowa i st. sierż. Janusz Mila ze Szczecina. Zwycięska trójka fi nalistów otrzymała nagrody pieniężne od Komendanta Głównego MO oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez Ministra Hutnictwa i Przemysłu Ciężkiego (motocykl MZK), Prezesa PZMot (motorower) i Prezesa PZU (radiomagnetofon). „To, co w tegorocznym konkursie było najsympatyczniejsze – opisuje dalej E. Sitek – to atmosfera wśród uczestników. Przed startem do kolejnych konkurencji chłopcy udzielali sobie wzajemnie rad, omawiali potknięcia, zwracali uwagę na trudności. Nie sposób było uwierzyć, że rywalizują ze sobą. Stanowili grupę kolegów, fachowców zaprzyjaźnionych ze sobą […]. Przyjacielskie więzi i wymiana doświadczeń, spotkania z kadrą fachowców z SRD i poczucie ciągłego doskonalenia swoich umiejętności – to największe korzyści płynące z tego konkursu dla jego wszystkich uczestników”2.
W roku 1992 siódmą już edycją Finału Konkursu „Policjant Ruchu Drogowego” zajęli się kielczanie. „Pierwszy szeroki finał, w którym startowało 79 zawodników, składał się z dwóch konkurencji teoretycznych, a więc testu ze znajomości wybranych przepisów prawa o ruchu drogowym i testu z przepisów prawa o wykroczeniach i innych przepisów służbowych. Testy decydowały o wszystkim, bo tylko 20 najlepszych przechodziło do drugiego etapu, nazwijmy go – praktycznego. […] Największe zainteresowanie kielczan wzbudził konkurs regulacji ruchem ulicznym z włączoną i wyłączoną sygnalizacją świetlną”3.
Pozostałe konkurencje odbywały się na przepięknym, malowniczym terenie Gór Świętokrzyskich, na torze samochodowo- motocyklowym Kielce-Miedziana Góra. Policjanci musieli wykazać się także wiedzą teoretyczną oraz praktyczną umiejętnością udzielania pomocy przedlekarskiej ofiarom wypadków drogowych. Tym razem w finałowej trójce znaleźli się poznaniacy: st. sierż. Ryszard Tylkowski, st. sierż. Wiesław Tyll oraz na miejscu trzecim st. sierż. Zdzisław Foryś z Warszawy. Wśród nagród dla najlepszych znalazły się magnetowidy, radiomagnetofony, miksery, kamery VHS i… ciągnik ogrodniczy. Reprezentanci KWP w Poznaniu za zwycięstwo drużynowe otrzymali najcenniejszą nagrodę ufundowaną przez sponsorów – samochód marki Polonez Caro 1600.
Czas szybko płynie… i tak w roku 2007 w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie odbył się dwudziesty, jubileuszowy Finał Ogólnopolskiego Konkursu „Policjant Ruchu Drogowego”. Honorowy patronat nad konkursem sprawowali Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendant Główny Policji. W konkursie brało udział 36 zawodników, w tym dwóch żołnierzy Żandarmerii Wojskowej. Po przeprowadzeniu siedmiu konkurencji, najlepszy wynik w klasyfikacji indywidualnej uzyskał sierż. sztab. Robert Wajda z KWP w Katowicach, miejsce II zajął st. sierż. Arkadiusz Szulc z KWP w Gdańsku, a miejsce III sierż. sztab. Dariusz Guzik z KWP w Katowicach. Reprezentanci KWP w Katowicach uzyskali również najwięcej punktów w klasyfikacji drużynowej.
W tym roku odbyła się już XXII edycja konkursu na najlepszego policjanta ruchu drogowego, którego organizatorem – po raz kolejny – jest Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.
Konkurs ma na celu:
– doskonalenie oraz sprawdzenie wiedzy, umiejętności i sprawności policjantów ruchu drogowego;
– utrwalanie wśród policjantów przekonania, że tylko zdecydowane, skuteczne i zgodne z prawem działanie może przyczynić się do pozytywnej społecznej oceny Policji;
– podnoszenie prestiżu społecznego policjantów ruchu drogowego;
– przybliżenie społeczeństwu problematyki bezpieczeństwa, pracy policjantów ruchu drogowego oraz kształtowanie pozytywnego wizerunku Policji;
– wyłonienie najwszechstronniejszego policjanta ruchu drogowego;
– wyłonienie najlepszej reprezentacji policjantów ruchu drogowego.
Współorganizatorami konkursu na szczeblu wojewódzkim są wydziały ruchu drogowego komend wojewódzkich Policji oraz Komendy Stołecznej Policji we współpracy z wydziałami kadr i szkolenia. Nadzór nad ich organizacją i przebiegiem pełnią komendanci wojewódzcy Policji/Komendant Stołeczny Policji.
Tegoroczny finał konkursu odbył się w terminie 1-3 czerwca w Centrum Szkolenia Policji i na terenie m.st. Warszawy. Każda komenda wojewódzka (Stołeczna) Policji zgłosiła do udziału w konkursie dwóch policjantów ruchu drogowego pełniących służbę na drodze. Ponadto Komendant CSP w Legionowie dodatkowo zaprosił dwóch żołnierzy Żandarmerii Wojskowej, którzy wzięli udział w konkursie na zasadzie honorowego uczestnictwa. Każda reprezentacja ma swojego kierownika, którym jest kierownik komórki organizacyjnej właściwej ds. ruchu drogowego lub jego zastępca.
Finał konkursu obejmował niżej wymienione konkurencje:
1) K – 1a – test ze znajomości wybranych przepisów prawa o ruchu drogowym;
2) K – 1b – test ze znajomości wybranych zagadnień prawa karnego, procedury karnej, prawa o wykroczeniach, procedury wykroczeniowej, taktyki pracy policjanta i innych przepisów służbowych, a także ze znajomości zagadnień związanych z udzielaniem pomocy ofi arom wypadków. W tym roku nie odbędzie się konkurencja polegająca na sprawdzeniu praktycznych umiejętności udzielania pomocy ofiarom wypadków drogowych;
3) K – 2 – strzelanie z broni służbowej;
4) K – 3 – kierowanie ruchem drogowym na skrzyżowaniu z wyłączoną sygnalizacją świetlną. Ciekawostką jest, że zawodnicy konkursu w trakcie konkurencji reagują na wykroczenia popełniane przez uczestników ruchu drogowego w obrębie skrzyżowania, stosowanie określonych środków wobec sprawców tych wykroczeń należy jednak do policjantów niebiorących udziału w konkurencji;
5) K – 4a – jazda sprawnościowa motocyklem służbowym. Konkurencja jest rozgrywana na terenie CSP i polega na jak najszybszym, a przy tym bezbłędnym przejechaniu wyznaczonego toru;
6) K – 4b – jazda sprawnościowo-szybkościowa samochodem osobowym po wyznaczonym torze. Konkurencja polega na jednokrotnym przejechaniu wyznaczonego toru w jak najkrótszym czasie (czas przejazdu mierzy urządzenie pomiarowe z fotokomórką) i – oczywiście – bez błędów w postaci np. przewrócenia pachołka wyznaczającego tor jazdy.
Konkurencje motocyklowa i samochodowa są najbardziej widowiskowe i przyciągają najwięcej widzów. W poprzednich latach konkurencje samochodowe polegały na wykonywaniu różnych zadań. Był to np. przejazd sprawnościowo-szybkościowy po torze lub jazda wymagająca dużej koncentracji i precyzji z tzw. talerzem Stewarda. Z biegiem lat zmieniał się także sprzęt używany do wykonywania konkurencji. Wysłużone już polonezy zastąpiono oplami i BMW. Na przełomie lat zmieniał się regulamin konkursu i sprzęt wykorzystywany do przeprowadzenia poszczególnych konkurencji, a także była różna liczba jego uczestników. To, co dało się zauważyć już podczas pierwszej edycji konkursu i trwa do dziś, to klimat zdrowej i życzliwej rywalizacji. Potwierdza to klasę naszych finalistów, którzy z pewnością mogą stanowić wzór do naśladowania dla swoich młodszych kolegów, zarówno jako policyjni specjaliści, jak i – po prostu – zwykli ludzie...
1. E. Sitek, Milicjant roku 1986, „W służbie narodu” 1986, nr 47, s. 4.
2. J. Paciorkowski, Milicjant ‘87, „W służbie narodu” 1987, nr 44, s. 2.
3. Z. Podhorodecki, Chłopcy radarowcy, „Magazyn Kryminalny 997” 1992, nr 24, s. 12-13.