nadkom. dr Robert Socha
Dowódca Kompanii Prewencji Pododdziału Służby Kandydackiej
Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej
Należy zaznaczyć, że od 1919 roku w ramach struktur wewnętrznych komend okręgowych funkcjonowały policyjne rezerwy, z tym że pełniły one jedynie służbę porządkową, wspomagając instytucje sądownicze, prokuratorskie i administracyjne. Warto również podkreślić, że ustawa o Policji Państwowej nie przewidywała możliwości powoływania tego typu jednostek organizacyjnych.
Przyczyn utworzenia kompanii szkolnych było kilka. Przede wszystkim zaostrzająca się sytuacja społeczno-polityczna w kraju (strajki robotnicze, walki na ulicach Krakowa). Kompanie szkolne miały za zadanie podejmowanie szybkich i skutecznych działań w przypadkach naruszenia porządku publicznego. Inaczej mówiąc, miały one stanowić odwód policyjny do użycia przez aparat państwowy w sytuacjach nagłych, gdyż zrozumiano, że do działań w czasie tłumienia rozruchów ulicznych niezbędne jest posiadanie niedużych, samodzielnych i pozostających w ciągłej dyspozycji oddziałów policyjnych. O użyciu oddziałów decydował Komendant Główny Policji Państwowej. W nagłych i wyjątkowych wypadkach kompanie rezerwy mogły przystąpić do akcji na terenie województwa, w którym zostały dyslokowane na polecenie wojewodów, jednakże o takim wypadku komendanci okręgowi i wojewodowie byli zobowiązani natychmiast meldować telegraficznie swym przełożonym.
Mając na celu zapewnienie skuteczności, w tym odpowiednie manewrowanie oddziałem w trakcie działania, przyjęto, że w skład kompanii będzie wchodziło 60 funkcjonariuszy. Mimo przyjętych założeń liczebność poszczególnych kompanii rezerwy była różna, wahała się w granicach 100 osób, np. kompania w Poznaniu liczyła 80 osób, a trzy kompanie w Golędzinowie 320-360 osób. Generalnie, koncepcja powołania szkolnych oddziałów, jeżeli chodzi o skuteczność realizacji powierzonych im zadań, była dobra. Przy czym pojawiające się pod koniec lat dwudziestych trudności, polegające na zmniejszeniu się stanów osobowych w poszczególnych okręgach, prowadziły do likwidowania tego typu służby przez poszczególnych komendantów wojewódzkich. Ponadto w Rozporządzeniu Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 24 kwietnia 1931 r. o organizacji szkół Policji Państwowej2 stwierdzono, że „[…] szkoły z charakteru swych zadań i przeznaczenia nie stanowią organów wykonawczych w zakresie utrzymania bezpieczeństwa, spokoju i porządku publicznego i do służby tego rodzaju używane być nie mogą. Wyjątkowo jednak, w wypadkach zaburzeń lub katastrof żywiołowych poważnie zagrażających bezpieczeństwu i spokojowi w Państwie, o ile inne jednostki policyjne są niewystarczające, mogą być użyte do służby wykonawczej również szkoły pod warunkiem uzyskania na to każdorazowego zezwolenia ministra spraw wewnętrznych”3.
Z uwagi na wzrost przestępczości kryminalnej i występowanie coraz częściej przejawów społecznego niezadowolenia, przy jednoczesnym niedoborze kadrowym policji, realizacja założeń cytowanego rozporządzenia okazała się nierealna. Ze względu na sytuację społeczno-polityczną oraz przesłanki o charakterze ekonomicznym postanowiono powołać centralne jednostki rezerwy Policji Państwowej, zdolne do użycia na terenie całego kraju. W ten sposób przystąpiono do tworzenia zmilitaryzowanych oddziałów policyjnych. Powstające oddziały, na wzór kompanii szkolnych, w założeniach miały stanowić odwód sił policyjnych na wypadek wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych.
Tworzenie oddziałów rezerwy policji na większą skalę ułatwił dekret prezydenta RP z 17 kwietnia 1936 roku, na mocy którego wprowadzono służbę przygotowawczą dla kandydatów na funkcjonariusza Policji Państwowej. W efekcie przed drugą wojną światową w skład oddziałów wchodziła: rezerwa szeregowych stacjonująca w Żyrardowie4, warszawski dywizjon konny5 oraz kompanie i szwadrony rezerw policyjnych6 z poszczególnych okręgów policyjnych. Kompanie rezerwy policyjnej były przeznaczone do realizacji zadań służby bezpieczeństwa, a w szczególności do samodzielnego przeprowadzania akcji dla utrzymania bezpieczeństwa, wówczas gdy siły miejscowe policji były niewystarczające. Stałą gotowość i mobilność tych oddziałów zapewniał system skoszarowany oraz posiadanie środków transportu. Jeżeli chodzi o podległość instancyjną, to kompanie rezerwy znajdowały się w dyspozycji Ministra Spraw Wewnętrznych, natomiast organizacyjnie podlegały Komendantowi Głównemu Policji Państwowej. Rozkazem tajnym Komendanta Głównego Policji Państwowej nr 27 z 8 lipca 1939 r. utworzono grupę konną rezerwy policyjnej do realizacji zadań z zakresu utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego w sytuacjach, w których działania miejscowych sił policyjnych mogłyby okazać się niewystarczające7.
Podsumowując, praktyka potwierdziła przydatność i skuteczność rezerw policyjnych, dlatego podlegały one systematycznej rozbudowie i doskonaleniu struktur. W drugiej połowie lat trzydziestych stały się oddziałami szybkiego reagowania w sytuacjach poważnego zagrożenia bezpieczeństwa państwa.
1. Zbiór przepisów administracyjnych dotyczących organizacji Policji Państwowej, oprac. W. Długocki, J. Adelstejn, Warszawa 1925, s. 111.
2. Dz. Urz. MSW z 1931 r., Nr 3, poz. 71.
3. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z 24 kwietnia 1931 r. o organizacji szkół Policji Państwowej, Dz. Urz. MSW z 1931 r., Nr 3, poz. 71, § 10.
4. Zarządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 27 września 1932 r., Dz. Urz. MSW z 1932 r., Nr 15, poz. 176.
5. Zarządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 28 sierpnia 1936 r., Dz. Urz. MSW z 1936 r., Nr 26, poz. 182.
6. Tworzone na podstawie Zarządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 24 kwietnia 1936 r., Dz. Urz. MSW z 1936 r., Nr 13, poz. 75.
7. Szerzej, A. Misiuk, Policja Państwowa 1919-1939, PWN, Warszawa 1996, s. 164-168.