mł. insp. Krzysztof Choiński
Dyrektor Biura Prawnego Komendy Głównej Policji
Obecnie obowiązujące zarządzenie nr 497 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 maja 2004 r. w sprawie pełnienia służby przez policjantów wykorzystujących przyrządy kontrolno-pomiarowe służące do rejestracji zachowań uczestników ruchu drogowego (Dz. Urz. KGP Nr 9, poz. 41, z późn. zm.) zastąpiło wcześniejsze zarządzenie nr 2 Komendanta Głównego Policji z dnia 4 stycznia 2001 r. w sprawie metod i form wykonywania zadań przez policjantów w zakresie kontroli ruchu drogowego z wykorzystaniem pojazdów wyposażonych w urządzenia służące do rejestracji zachowań uczestników ruchu drogowego (Dz. Urz. KGP Nr 3, poz. 26), które obowiązywało od dnia 19 stycznia 2001 r.
Zarządzenie określa m.in. metody i formy pełnienia służby przez policjantów wykorzystujących pojazdy służbowe wyposażone w wideorejestratory. Ponadto sprawy związane z pełnieniem służby przez policjantów ruchu drogowego zostały określone w zarządzeniu nr 609 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 czerwca 2007 r. w sprawie sposobu pełnienia służby na drogach przez policjantów. Jest to swego rodzaju przepis ogólny w zakresie metod i form wykonywania zadań przez policjantów pełniących służbę w komórkach organizacyjnych ruchu drogowego oraz organizacji pełnienia przez nich służby. Natomiast w sferze powszechnie obowiązujących przepisów prawa wskazać należy na ustawę o Policji określającą zadania tej formacji, wśród których w art. 1 ust. 2 wymienia się ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego, w tym zapewnienie spokoju w miejscach publicznych oraz w środkach publicznego transportu i komunikacji publicznej, w ruchu drogowym i na wodach przeznaczonych do powszechnego korzystania (pkt 2) oraz wykrywanie przestępstw i wykroczeń oraz ściganie ich sprawców (pkt 4). Konkretyzację roli Policji w odniesieniu do ruchu drogowego stanowią przede wszystkim przepisy ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.), z których na szczególną uwagę zasługuje art. 129 określający, że zadaniami Policji są czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie. Ustawodawca wskazuje także na uprawnienia przysługujące policjantom w ramach wykonywania tych zadań, zaliczając do nich m.in. prawo używania przyrządów kontrolno-pomiarowych (art. 129 ust. 2 pkt 9 p.r.d.). Przy tym nie określono katalogu zamkniętego tych urządzeń, poprzestając na przykładowym wskazaniu niektórych ich kategorii, w tym urządzeń przeznaczonych do badania prędkości pojazdu. Niewątpliwie do urządzeń kontrolno-pomiarowych tej kategorii należy zaliczyć wideorejestratory, zainstalowane w pojazdach.
Coraz powszechniejsze stosowanie przez Policję pojazdów wyposażonych w wideorejestratory spowodowało również większe zainteresowanie różnymi aspektami z tym związanymi. Jednym z nich jest kwestia, czy policjanci pełniący służbę z wykorzystaniem pojazdu służbowego wyposażonego w tego rodzaju urządzenie sami nie naruszają przepisów ruchu drogowego. Echem odbił się zwłaszcza przypadek policjanta z Bydgoszczy.
W dyskusji i publikacjach prasowych zgłaszane były wątpliwości i tezy wskazujące na brak przepisów upoważniających policjantów pełniących służbę przy użyciu pojazdów wyposażonych w wideorejestrator do naruszania przepisów ruchu drogowego, chyba że miałoby się to odbywać w warunkach poruszania się pojazdu jako uprzywilejowanego.
Podniesiony problem był przedmiotem analiz w Komendzie Głównej Policji. W ich wyniku Pierwszy Zastępca Komendanta Głównego Policji skierował w czerwcu 2009 r. pismo do komendantów wojewódzkich Policji1, w którym zostały przedstawione kwestie prawne i praktyczne dotyczące kwestii odpowiedzialności policjanta kierującego pojazdem wyposażonym w wideorejestrator za przekroczenie dozwolonej prędkości w czasie wykonywania przez niego zadań służbowych. Warto przedstawić główne tezy tego pisma:
- W przypadku uzyskania przez organ Policji informacji o popełnieniu wykroczenia w ruchu drogowym, np. wskutek zawiadomienia, podejmuje on czynności wyjaśniające m.in. co do podstaw skierowania wniosku o ukaranie.
- Złożenie wniosku o ukaranie powinno następować jedynie w przypadkach, gdy organ (oskarżyciel publiczny) uzna, że popełniono wykroczenie, a ukaranie danej osoby za jego popełnienie jest celowe (w przeciwieństwie do postępowania karnego nie obowiązuje zasada legalizmu).
- Choć przepisy ustawowe nie stanowią wprost, że policjant nie odpowiada za naruszenie przepisów w ruchu drogowym podczas i w związku z wykonywaniem czynności służbowych, to jednak działanie w granicach uprawnień i obowiązków powoduje brak możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności za wykroczenie, gdyż w działaniu takim nie występuje element winy oraz społecznej szkodliwości czynu.
- Zasadnicze znaczenie ma w konkretnym przypadku hierarchia wartości dóbr prawnie chronionych, a zwłaszcza ocena proporcji naruszenia przepisów w ruchu drogowym i wykonywanych zadań służbowych oraz konieczności naruszenia tych przepisów do wykonania zadań służbowych, a zwłaszcza ocena, czy nie było innego dostępnego i skutecznego sposobu realizacji zadania służbowego bez takiego naruszenia.
- Dokonanie przedstawionej oceny pozwala organowi Policji podjąć decyzję o celowości pociągnięcia policjanta do odpowiedzialności za wykroczenie bądź braku takowej.
- Powołując się na treść uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 20 lutego 2009 r. (sygn. akt IV Waz 10/09), podkreślono, że sąd przyjął dopuszczalność poruszania się przez policjanta pojazdem z wideo rejestratorem ze znacznie większą niż dopuszczalna prędkością w sytuacji realnej szansy dogonienia pojazdu i zarejestrowania wykroczenia (kontakt wzrokowy ze ściganym pojazdem, nieduża odległość, racjonalne podjęcie decyzji o skuteczności rejestracji prędkości przy użyciu wideorejestratora).
- W konkluzji pisma podkreślono, że jeżeli ustalony w toku czynności wyjaśniających w sprawie o wykroczenie przebieg zdarzenia wykaże, że naruszając przepisy ruchu drogowego, policjant działał w ramach uprawnień i obowiązków, należy rozważyć zasadność odstąpienia od wszczynania postępowania ze względu na niepopełnienie czynu – art. 5 § 1 pkt 1 k.p.w.
Aktualne pozostają pytania – jaki powinien być sposób postępowania policjantów pełniących służbę w takiej formie, jakie są obowiązki przełożonego tego policjanta, czy każde pełnienie służby z wideorejestratorem musi oznaczać narażenie na odpowiedzialność za wykroczenie? Przede wszystkim należy wskazać, że użycie urządzeń kontrolno- pomiarowych, nie wyłączając wideorejestratorów, jest uprawnieniem policjantów wynikającym z przepisu ustawowego – art. 129 ust. 2 pkt 9 p.r.d. Z kolei sposób i warunki użycia danego urządzenia wynikają z dokumentacji technicznej, instrukcji i podobnego rodzaju dokumentów określających szczegółowy sposób postępowania osób je obsługujących. Zatem właściwości techniczne urządzenia dla skuteczności i wiarygodności pomiaru mogą wymagać poruszania się „platformy”, na której jest zamontowane, z prędkością zbliżoną do prędkości pojazdu, którego prędkość jest mierzona, zachowania odpowiedniej odległości od poruszającego się pojazdu itp. Niezachowanie tych wymogów uniemożliwia wykonanie pomiaru, podważa jego wiarygodność, a tym samym w zasadzie niweczy zasadność stosowania urządzenia. W omawianym kontekście prowadziłoby to do niemożności dokonania czynności służbowych przez policjanta, które wymagają odpowiedniego udokumentowania stwierdzonych zachowań najczęściej wyczerpujących znamiona wykroczeń.
Dojść zatem należy do wniosku, że mamy tu przykład działania policjanta w ramach uprawnień. Przy założeniu spójności aksjologicznej, która powinna cechować każdy system prawny w demokratycznym państwie prawnym, nie do zaakceptowania jest wniosek, że dane zachowanie jest aprobowane jako wykonywanie obowiązków przez funkcjonariusza w ramach przyznanych mu uprawnień, a jednocześnie podlega karze.
Zwrócić należy także uwagę na to, iż jedno z założeń wprowadzenia na wyposażenie Policji takiego środka jak wideo rejestrator polega na wykrywaniu wykroczeń w ruchu drogowym, co byłoby praktycznie nie do osiągnięcia w warunkach poruszania się pojazdem uprzywilejowanym. Jednocześnie przywołać należy istotny fakt polegający na tym, że policjanci dokonujący rejestracji zachowania na drodze niezwłocznie po stwierdzeniu popełnienia wykroczenia lub przestępstwa mają obowiązek podjąć czynności zmierzające do zatrzymania jego sprawcy (§ 5 ust. 1 zarządzenia nr 497). W tym celu mogą się poruszać pojazdem uprzywilejowanym, zatem poruszanie się przez nich pojazdem z przekroczeniem przepisów ruchu drogowego ma charakter czasowy i służy w istocie zebraniu materiału dowodowego, czyli wykonaniu czynności służbowych (obrazowo rzecz ujmując – to jak w sytuacji, gdyby policjantowi przeprowadzającemu czynności zmierzające do zebrania i utrwalenia dowodów na miejscu wypadku drogowego zarzucić przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym). Niezwykła byłaby teza, że w ramach rodzajowo jednego działania policjant postępowałby niezgodnie z prawem, a w chwilę później jego działanie (po włączeniu sygnałów uprzywilejowania) byłoby już w pełni akceptowalne.
Oczywiście, zdarzyć może się i tak, że mamy do czynienia z przypadkiem działania w ramach zadań, lecz z przekroczeniem uprawnień. Nie jest to wykluczone nawet w sytuacji, w której byłby użyty pojazd uprzywilejowany, lecz złamane zostałyby w sposób rażący zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jednak przypadki takie muszą być oceniane indywidualnie w ramach właściwych procedur (postępowanie dyscyplinarne, „wykroczeniowe”, karne). Tu natomiast rozważamy działanie prawidłowe, zgodne z uprawnieniami, metodyką pełnienia służby, technicznymi warunkami użycia urządzenia, lecz również uzasadnione rzeczywistą potrzebą zastosowania danego środka w konkretnej sytuacji. W takim przypadku absurdalne byłoby przyjęcie, że całkowicie poprawne wykonywanie przez policjanta czynności służbowych jest działaniem społecznie szkodliwym. Nie wydaje się także, by można było przypisać mu jakąkolwiek postać winy. Bez spełnienia tych przesłanek nie można mówić o wykroczeniu, a w konsekwencji, jak podkreślono w cytowanym piśmie, nie ma podstaw do prowadzenia postępowania w takiej sprawie.
Szczególnie istotna rola przypada również przełożonym policjantów. Ważna jest właściwie przeprowadzona odprawa do służby, w ramach której mają obowiązek m.in. określić formę pełnienia służby i zalecany sposób wykonywania zadań oraz pouczyć o zasadach bezpieczeństwa w czasie jej pełnienia (patrz § 11 ust. 2 pkt 5 i 8 zarządzenia nr 609). Są oni również obowiązani do rozliczania policjanta po służbie, w tym przyjęcia zapisów dokonanych wideorejestratorem i prowadzenia rejestru przechowywanych materiałów. Przewidziano także zbieranie i selekcjonowanie materiałów, które mogą mieć znaczenie w działalności profilaktyczno-szkoleniowej Policji.
Przede wszystkim jednak przełożeni kierują wykonywaniem czynności służbowych przez podwładnych i nadzorują je. To na nich spoczywa codzienna odpowiedzialność za to, by podlegli im policjanci nie obawiali się wykonywać swoich zadań, jeśli wykonują je prawidłowo. Przełożeni zważać muszą, by swoimi pochopnymi decyzjami, wdrażaniem procedur „z ostrożności” i podobnymi działaniami nie demotywowali podwładnych. Nie jest to w żadnym razie apel, by nieprawidłowości pozostawiać bez reakcji, pobłażać błędom, te bowiem należy wyjaśniać, omawiać w czasie odpraw, instruktaży, a w przypadkach gdy tego wymaga prawo, wszczynać właściwe procedury pozwalające stwierdzić, czy nie doszło do przewinienia dyscyplinarnego lub popełnienia wykroczenia. Pamiętać jednakże przy tym trzeba, że prawo to nie są oderwane od siebie, pojedyncze normy, lecz system tych norm, łącznie z zasadami ich wykładni, który należy postrzegać szerzej. Wiedza o tym, a przede wszystkim świadomość tego, jest niezbędna każdemu funkcjonariuszowi publicznemu, zwłaszcza zaś policjantowi.
W sferze regulacji prawnych w przepisach wewnętrznych Policji w omawianym aspekcie uczyniono zatem bardzo wiele, żeby nie powiedzieć wszystko, aby precyzyjnie określić metodykę organizację pełnienia służby przez policjantów. Czy zatem stan regulacji prawnych, poziom precyzji norm, także prawa powszechnego, w omawianej dziedzinie jest idealny? Zapewne nie, choć należy zauważyć, że to właśnie formułowanie wątpliwości i dyskusja nad nimi pozwalają dochodzić do lepszych rozwiązań.
Przypisy:
1 Pismo l.dz. RD-II-1362/09/AJ z dnia 5 czerwca 2009 r.