Strona główna serwisu Gazeta Policyjna

Pielęgniarki

Aktualny numer

  • Tylko służba
    Zapamiętacie ten dzień
    Są spięci, zdenerwowani. Oczy płoną, ale starają się zachować spokój. Czeka ich dzień, a może i noc walki o ciekawszą i lepiej płatną służbę. Z policjantów prewencji czy drogówki mogą stać się kontrterrorystami. Tylko muszą przejść ten piekielny test…
  • Policjanci ratują
    Pomagamy i chronimy
    Nierzadko z narażeniem własnego zdrowia i życia, czasem po służbie, ale zawsze pod presją czasu– funkcjonariusze Policji co dzień pomagają i chronią również tę najważniejszą z wartości, jaką jest ludzkie życie. Oto tylko część takich właśnie interwencji, które polscy policjanci skutecznie przeprowadzili od połowy lutego do połowy marca br.
  • Pamięć
    95 lat temu powstała „Rodzina Policyjna”
    Stowarzyszenie „Rodzina Policyjna” świadczyło pomoc w środowisku przedwojennej policji. Prowadziło domy dla policyjnych sierot, świetlice dla funkcjonariuszy i ich rodzin, biblioteki, organizowało odczyty i wystawy.
  • Sport
    Pływacy ku czci kolegi
    22 marca 2024 r. rozegrano IV Ogólnopolskie Zawody Pływackie Służb Mundurowych im. kom. Wacława Lejko o Puchar Komendanta Głównego Policji. Na torach rywalizowało dwustu pływaków, ale i tak najważniejsza była pamięć o tragicznie zmarłym funkcjonariuszu ówczesnego Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP.
  • Pasje
    W błocie, deszczu, po ciemku...
    Święta wielkanocne, czyli tak naprawdę Wielka Noc, wypadły w tym roku z 30 na 31 marca. Radosne świętowanie poprzedzone jest Wielkim Postem, a w nim odbywają się drogi krzyżowe, także środowiskowe, również mundurowe. Wojsko i w tym wypadku wyprzedza Policję, bo od lat organizuje własne viae crucis. Postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce.
  • Profilaktyka
    Walka z hańbą XXI wieku
    Fakt, że do tej pory istnieje na świecie niewolnictwo, marnie świadczy o kondycji współczesnych społeczeństw. Problem nie dotyczy tylko tzw. krajów trzeciego świata i tych rejonów globu, gdzie kobiety nie mają żadnych praw. Niestety rynkiem, który czeka na niewolników XXI wieku, są tzw. kraje rozwinięte.

Archiwum