Pod względem prawnym daktyloskopowanie osób celem wprowadzenia ich kart do zbiorów kryminalistycznych jest regulowane przez art. 20 ustawy o Policji, którego pierwotne brzmienie pozwalało na gromadzenie danych pochodzących od szerokiego grona osób. Zgodnie z ust. 2a tego artykułu zaliczono do nich:
- osoby podejrzane o popełnienie przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego,
- nieletnich dopuszczających się czynów zabronionych przez ustawę jako przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego,
- osoby o nieustalonej tożsamości lub usiłujące ukryć swoją tożsamość,
- osoby poszukiwane, także bez ich wiedzy i zgody.
Ta sytuacja prawna pozwalała przede wszystkim na daktyloskopowanie zdecydowanej większości sprawców przestępstw, którym postawiono stosowne zarzuty, i wiązała się z bieżącym uzupełnianiem Centralnej Registratury Daktyloskopijnej o setki tysięcy kart daktyloskopijnych rocznie. Dzięki temu realizowano tysiące tzw. wywiadów daktyloskopijnych, pozwalających głównie na ustalanie tożsamości N.N. osób i zwłok. Zbiory daktyloskopijne nabrały znacznie większego znaczenia z chwilą uruchomienia w Polsce na początku XXI w. systemu automatycznej identyfikacji daktyloskopijnej AFIS (skrót od Automated Fingerprint Identification System). Od tego momentu możliwa stała się sprawna i szybka identyfikacja sprawców przestępstw na podstawie śladów pozostawianych przez nich na miejscach zdarzeń, co stanowiło rewolucyjną zmianę funkcjonalną w zakresie wykorzystania zbiorów daktyloskopijnych.
Ten stan rzeczy obowiązywał do 2006 r., gdy nastąpiła zmiana art. 20 ustawy o Policji, wymuszona przez wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 grudnia 2005 r. (sygn. akt K 32/04), uznający art. 20 ust. 2 ustawy o Policji w ówczesnym brzmieniu za niezgodny z art. 51 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Z uzasadnienia ww. wyroku wynika, że głównym zarzutem sędziów Trybunału Konstytucyjnego wobec ówczesnej treści art. 20 ustawy o Policji było to, że nie precyzował on, w jakich sytuacjach można gromadzić informacje o osobach podejrzanych o popełnienie przestępstwa ściganego z urzędu i nie określał rodzajów tych informacji w sposób wyczerpujący.
W konsekwencji do art. 20 został wprowadzony ust. 2c o następującej treści: „Informacji, o których mowa w ust. 2a, nie pobiera się, w przypadku gdy nie mają one przydatności wykrywczej, dowodowej lub identyfikacyjnej w prowadzonym postępowaniu”.
W ślad za zmianą treści przepisów prawa pojawiła się też ich obowiązująca interpretacja, opracowana w 2006 r. w Biurze Kryminalnym KGP, przy udziale Biura Wywiadu Kryminalnego KGP, Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP i Biura Prawnego KGP, zgodnie z którą:
- przydatność wykrywcza to możliwość wykorzystania danych podczas realizowania czynności polegających na uzyskiwaniu coraz to nowych informacji, w szczególności związanych z wyjaśnianiem okoliczności, w związku z którymi prowadzone jest postępowanie, wykryciem sprawcy przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego lub ustalaniem składników majątku na poczet zabezpieczenia wykonania orzeczeń;
- przydatność dowodowa to możliwość wykorzystania danych w prowadzonym postępowaniu przygotowawczym lub w toku wykonywania czynności wyjaśniających w sprawie nieletniego, szczególnie podczas oględzin, okazań, przeprowadzanych badań, zbierania danych osobopoznawczych lub potwierdzania zgromadzonych dowodów;
- przydatność identyfikacyjna to możliwość wykorzystania danych podczas ustalania lub potwierdzania tożsamości osoby.
W świetle powyższej interpretacji policjant mógł pobrać (uzyskać) od jednej z wymienionych w art. 20 ust. 2a ustawy o Policji kategorii osób odbitki linii papilarnych, a następnie przekazać je do Centralnej Registratury Daktyloskopijnej za pośrednictwem Registratury Wojewódzkiej, gdy w konkretnym postępowaniu miały one przydatność wykrywczą, dowodową lub identyfikacyjną. Przykładowo, jeżeli na miejscu kradzieży z włamaniem nie ujawniono i nie zabezpieczono śladów daktyloskopijnych, nie można było pobrać i zarejestrować odwzorowań linii papilarnych od osoby podejrzanej, bo według obowiązującej interpretacji były nieprzydatne w tym postępowaniu, gdyż nie można było dokonać badań porównawczych z powodu braku materiału dowodowego.
(...)
podinsp. Jarosław Piotrowski
Zastępca Kierownika
Zakładu Szkoleń Specjalnych CSP
st. asp. Artur Łasocha
instruktor
Zakładu Szkoleń Specjalnych CSP
Pełna wersja artykułu "Można daktyloskopować!" w pliku PDF